Pełen tytuł tego artykułu powinien być znacznie dłuższy „ 10 nieprawdziwych rzeczy, które usłyszy kobieta na drodze do sukcesu, pieniędzy, kariery, bogactwa”. Zacznijmy jednak od początku historii czyli od inspiracji….
W tym tygodniu miał być post o porównaniu pracy „na etacie” i samozatrudnienia. Jednak kilka dni temu Ariadna Wiczling na swojej stronie Facebook „Po Nitce Ariadny” zadała pytanie, które pobudziło mnie do głębszych wewnętrznych przemyśleń. Przemyśleń odnośnie „życzliwych” osób jakie spotykamy na swojej drodze do sukcesu, także tego finansowego. Ogromnym plusem pisania bloga jest to, że można reagować na to co aktualne, co prawdziwe i w danej chwili „w nas”…a plan potraktować tym razem bardziej elastycznie. Zresztą kalkulator i artykuł o samozatrudnieniu już prawie gotowy, nigdzie nie ucieknie i będzie na blogu w przyszłym tygodniu 😉 .
Wracając do pytania jakie zadała Ariadna…. Brzmiało ono:
„ Powodem numer 1 tego, że ludziom w życiu się nie udaje jest to, że słuchają swoich przyjaciół, rodziny, sąsiadów. Zgadzasz się ? Tak czy nie ?”.
Dyskusja pod pytaniem poszła w kierunku pseudo-życzliwych pomysłów na nasze życie jakie mają inni ludzie, porad w stylu „rób co chcesz, ale i tak wrócisz tu gdzie jesteś” i ogólnie „podcinania” skrzydeł.
Ten post i komentarze pod nim zmusiły mnie do przemyśleń i do przyznania, że i ja na swojej drodze do sukcesu spotkałam wiele osób, których uwagi, komentarze czy wyrażane “mimo chodem” opinie nie były ani życzliwe, ani wspierające, ani budujące. Celem ich było raczej zniechęcenie mnie do dalszego działania, ocenienie, pociągnięcie w dół i pokazanie, że wcale nie mam „tak fajnie” jak mi się wydaje. Na moje szczęście nie była to rodzina czy przyjaciele, ale prawdą jest, że każdy z nas spotyka takich pseudo życzliwych ludzi. Mogą mieć twarz kogoś z rodziny, może to być przyjaciel, sąsiadka, kolega czy koleżanka z pracy, szef, szef szefa, jakiś dalszy znajomy czy znajoma, żona kolegi męża czy znajomego znajomego, inna mama w piaskownicy czy przedszkolu dziecka… Tak naprawdę nie ma znaczenia, kto to mówi. Lista „Życzliwiaków” może być bardzo długa.
Poniżej znajdziesz listę 10 niefajnych i nieprawdziwych rzeczy jakie ja usłyszałam na mojej drodze do sukcesu. Są to rzeczy, które usłyszało wiele z moich koleżanek. Rzeczy, które codziennie na całym świecie słyszy wiele kobiet biznesu i coraz bardziej otwarcie mówią o tym publicznie. Nie jest to też „przypadłość typowo Polska”. Ja usłyszałam je w Polsce jak i za granicą.
Jeśli jesteś mężczyzną, to pewnie w tym momencie zaczynasz się zastanawiać czy nie porzucić czytania, bo teraz to „jakieś babskie wyzwolone gadanie będzie”. Zachęcam Cię jednak do przeczytania tej listy chociażby z 2 powodów. Jest bardzo prawdopodobne, że jakaś bliska Ci kobieta też słyszy te rzeczy… a Ty nie wiesz o co chodzi i co przez to przeżywa. Wiedz, że jest to najprawdopodobniej zwyczajnie, po ludzku, dla niej przykre i smutne, ale także szalenie wkurzające i niesprawiedliwe. Drugi powód to taki, że jeśli jesteś świadkiem kiedy inni ludzie (nie jest ważne czy kobiety, czy mężczyźni) mówią tak o kobiecie, która wiesz, że każdego dnia wytężoną pracą buduje swój sukces – reaguj. Stań w jej obronie. Tak, tak – to Twoja szansa we współczesnym świecie na bycie naszym rycerzem w lśniącej zbroi 😉 . Nie przechodź obojętnie wobec takich zachowań i stwierdzeń. Reaguj!
Na kobietę sukcesu „Życzliwiaki” zawsze znajdą coś nie tak. Żeby było jasne, nie ma tu znaczenia co robisz, kim tak naprawdę jesteś. To trochę jak w tym żarcie o Misiu i Zającu…
Miś w kolejne dni spotykając Zająca pyta go jakie ma papierosy. Zając ciągle nie ma tych co chce Miś – więc Miś, regularnie, każdego dnia spuszcza mu łomot. W końcu Zając się wkurzył, kupił wszystkie marki papierosów.. Idzie do Miśka. Jakie fajki Miś chce – to Zając ma… w końcu Misiek zrezygnowany mówi: „…No widzisz Zając a Ty znów bez czapki!”… i daje mu łomot!
Także pamiętaj, zasad jest jedna – dla „Życzliwiaków” zawsze będziesz ten Zając bez czapki!
Oto 10 nieprawdziwych rzeczy, które usłyszy kobieta na drodze do sukcesu (pieniędzy, kariery, bogactwa…)
1. Lepsi faceci od Ciebie próbowali i ponieśli porażkę
Kobiety nie nadają się do zarabiania pieniędzy, inwestowania. Faceci są przecież stworzeni do zarabiania pieniędzy, a zobacz jak im to trudno przychodzi w obecnych czasach. Zobacz ilu się nie udaje. Jedyny sensowny sposób na bogactwo dla kobiety to złapać bogatego męża. …A jeśli Twój mąż lub partner radzi sobie dobrze finansowo, to jeszcze zapewne usłyszysz „Co Ty tu kobieto robisz, przecież nie musisz pracować?!” Do tej kategorii dochodzi jeszcze jedno z moich ulubionych „Jesteś za młoda / za stara na to aby zarobić duże pieniądze”
2. Karierę i pieniądze robi się przez znajomości a ponieważ jesteś kobietą to też przez łóżko.
Na awans nie da się zapracować , trzeba mieć plecy i właściwe koneksje a jeśli jesteś kobietą to na bank będziesz musiała się z kimś przespać. Jeśli już osiągnęłaś sukces to oczywiście już się z kimś przespałaś … a najlepiej z całym haremem „ktosiów”. Jeśli jesteś kobietą sukcesu, masz stanowisko lub własny biznes i promujesz jakiegoś mężczyznę to zapewne musiał się z Tobą przespać, żeby je dostać. Nie ma przebacz – jest kariera, są pieniądze musi być też haracz w postaci seksu.
3. Pierwszy milion trzeba ukraść
To akurat słyszą i kobiety i mężczyźni. Powszechnie przecież wiadomo, że tylko złodzieje dochodzą do prawdziwych pieniędzy! Uczciwi ludzie mają uczciwą pracę i uczciwie klepią biedę. Pieniądze są przecież źródłem zła, samo dążenie do bogactwa to grzech, a oczywistą oczywistością jest to, że jak ktoś ma pieniądze to nakradł.
4. Nie można mieć wszystkiego: „kariera albo szczęście prywatne”
W prawdziwym życiu trzeba wybierać „albo / albo” . Tak masz wybór tylko, że sprowadza się on do „albo dzieci albo kariera” , „albo mąż albo kariera” , „albo przyjaciele i bliskie relacje albo kariera”. Nie można mieć przecież wszystkiego.
5. Jesteś zamożna możesz zarabiać mniej
Jeśli masz męża, partnera, chłopaka, który zarabia – możesz zarabiać mniej bo przecież masz już jedno źródło dochodu. Facet musi przecież zarabiać więcej od swojej kobiety. Logicznie więc też, że Twoi koledzy na takich samych stanowiskach, mający na utrzymaniu żony i dzieci, muszą zarabiać więcej… a i jeszcze w przypadku na przykład redukcji etatów Ty to masz dobrze. Twoich kolegów przecież nie będzie miał kto utrzymać, a Ciebie przecież utrzyma Twój facet.
6. Nie jesteś kompletna jeśli nie masz dzieci. Karierą kompensujesz sobie braki macierzyństwa.
Kobieta została stworzona do posiadania dzieci. To jej jedyne i słuszne przeznaczenie. Bez dzieci nie będziesz spełniona, kompletna … co tu dużo mówić – nie jesteś wystarczająco kobieca bez dzieci. Poświęcasz się w pracy i dla kariery no bo jakoś przecież musisz sobie kompensować ten brak.
….A jak już masz dzieci to usłyszysz:
7. Ja wolę, aby moje dzieci były szczęśliwe
Dzieci kobiet sukcesu są skazane na samotność, są smutne i nieszczęśliwe! Obowiązkiem kobiety jest dbanie o dzieci i dom, a mężczyzny zarabianie. Tu właściwie trochę wracamy też do punktu czwartego – nie da się mieć kariery, pieniędzy i szczęśliwych dzieci, bo przecież musisz w życiu wybierać: „albo szczęśliwe dzieci, albo zarabianie pieniędzy”. To oczywiste, że matka zawsze powinna być przy dzieciach, a nie uganiać się za jakimś samorozwojem i realizacją w pracy.
8. Jesteś „zbyt bossy”, zbyt zdecydowana i za agresywna …albo jesteś zbyt spolegliwa i nie umiesz zarządzać twardą ręką.
Zawsze będzie coś nie tak. Jeśli będziesz jak mężczyźni nastawiona na realizację zadań, będziesz konsekwentnie dążyć do celu, podejmować decyzje, działać z determinacją to choć facet usłyszy za to pochwałę, ty usłyszysz, że zbyt się „rządzisz”, jesteś za bardzo zdecydowana i agresywna. Natomiast jeśli odpuścisz i oddasz bardziej ster zespołowi usłyszysz, że jesteś zbyt spolegliwa i nie umiesz zarządzać twardą ręką, nie masz umiejętności przywódczych. Tu zawsze jesteś zającem bez czapki. Nie ma nic pomiędzy.
9. Fajne – mąż / chłopak Ci kupił
Jeśli zaczniesz posiadać rzeczy, o których marzą inni… nieważne czy będą to buty, torebka, samochód, dom, super wycieczka w egzotyczne kraje usłyszysz, że Ty to masz dobrze bo maż, chłopak, partner Ci kupił. Poprawianie, że nie to Ty sobie kupiłaś mija się z celem. Nawet jeśli – to możesz sobie pozwolić na luksusy, bo przecież jak bogaty facet Cię utrzymuje, to swoją pensje masz na przyjemności. Zresztą nie wiadomo co gorsze i bardziej wkurzające dla „Zazdroszczaków”. To, że „złapałaś faceta”, którego stać i Ci kupuje czy to, że sama potrafisz zarobić i sobie kupić.
10. Udało Ci się
Jak już osiągniesz sukces to wiele osób powie Ci, że udało Ci się. Nie, że zapracowałaś, zrealizowałaś swój cel, osiągnęłaś co zamierzyłaś. Udało Ci się bo powszechnie wiadomo, że aby odnieść sukces trzeba mieć szczęście, trzeba mieć znajomości i szczęście. …A tak naprawdę w głębi duszy jesteś bardzo nieszczęśliwą i na pewno samotną osobą.
Jeśli kiedykolwiek usłyszysz jedną z tych rzeczy to pamiętaj, że:
Są one NIEPRAWDZIWE !!!!
- Takie stwierdzenia najwięcej mówią o osobie, która je wygłasza a nie są one „personalnie o Tobie”. Większość ludzi potrzebuje mieć jakieś wytłumaczenie dlaczego oni nie mają tego co Ty. Części łatwiej jest narzekać i wierzyć w to, że bogactwo trzeba ukraść, trzeba rezygnować z innych ważnych rzeczy w drodze do sukcesu, trzeba się sprzedać dla pieniędzy itp. itd. Łatwiej jest szukać absurdalnych wytłumaczeń i uderzać w innych, niż zabrać się do ciężkiej pracy. Łatwiej jest myśleć, że komuś się udało niż przyznać, że na sukces się pracuje ( …bo jak ja go nie mam to znaczy, że co … obijam się …?)… Mam nadzieję, że łapiesz już „koncept” o co mi w tym punkcie chodzi.
- Kobiety i mężczyźni są równi. Kobieta to człowiek. Mężczyzna to człowiek. To czyni nas równymi. Dlatego każdy powinien mieć równe szanse na realizację siebie i swoich życiowych celów. Każdy za tą samą pracę, zaangażowanie i wyniki powinien dostawać równe wynagrodzenie. Nie, nie przewraca Ci się w głowie jeśli nie tylko w domu, ale też w pracy czy biznesie, chcesz być traktowana równo. Traktowana jak Człowiek.
- Każdy z nasz jest stworzony do tego do czego chce być stworzony. Poznaj i zdefiniuj siebie tak, aby być szczęśliwą osobą, a nie według panujących norm społecznych „bo tak wypada”, czy „tak jest dobrze widziane”.
- Stare powiedzenie mówi, znamy się na tyle na ile nas sprawdzono. Poleganie na „jednym źródle dochodu” (niezależnie czy mężczyzny czy kobiety) jest w obecnych czasach mało bezpieczne. Nie ma czegoś takiego jak pewna praca, pewny biznes czy pewne małżeństwo. Dochody należy dywersyfikować, oszczędzać i reinwestować. Każda kobieta ma prawo do decydowania o swoim życiu w zgodzie ze swoimi wartościami a do tego potrzebne są 2 rzeczy: znajomość siebie i niezależność finansowa.
- Każda kobieta jest kobieca i kompletna nawet jeśli nie posiada dzieci. Do tego potrzebujesz jedynie sama zdefiniować co to jest dla Ciebie być kobiecą i kompletną …i tego się trzymać.
- Kariera i szczęśliwe dzieci czy życie prywatne nie wykluczają się. To czego potrzebujesz to elastyczność, być mniej „idealną i perfekcyjną”. Pomaga też mieć głębokie przekonanie, że życie składa się ze strategii na „i”. Jednego dnia czy ranka będziesz „bardziej w pracy” innego zrobisz sobie wolne i zadbasz o swoje życie prywatne. Da się i mieć karierę i szczęśliwy dom. Nie jest to łatwe, ale aby to osiągnąć musisz wierzyć, że są rozwiązania na „i”… i kreatywnie ich poszukiwać, testować i też czasami odpuszczać sobie.
- Zostało przebadane, ze te same zachowania u mężczyzn są uważane za przywództwo a u kobiet za zbytnie „rządzenie się”. Nie, to nie z Tobą jest coś nie tak. To oczekiwania społeczne względem płci są różne. To jednak Ty masz wybór czy chcesz im sprostać, czy przestaniesz się tym przejmować i będziesz robić swoje… tak długo jak doprowadza Cię to do realizacji Twoich celów.
- W drodze do sukcesu, robieniu kariery, zdobywaniu pieniędzy i bogactwa nic się nie udaje. Wymaga to strategii, planu, a przede wszystkim ogromu pracy i wiele determinacji w podejmowaniu codziennych działań, aby ten plan zrealizować. Ludzie, którzy osiągnęli sukces finansowy czy wolności finansową ciężko na to zapracowali. Działali każdego dnia. Zapracowali na to, aby te pieniądze mieć a co ważniejsze na to, aby je utrzymać. Nawet Ci, którzy wygrywają pieniądze na loterii lub dostają wielki spadek jeśli nie mają pewnych cech i sposobu działania długo tym bogactwem się nie nacieszą. Jeśli osiągnęłaś sukces, karierę, zarobiłaś pieniądze lub utrzymałaś bogactwo – ZAPRACOWAŁAŚ na to.
- Na zakończenie pamiętaj też, że nigdy nie jesteś za młoda lub za stara na to aby realizować swoje marzenia i osiągnąć sukces także finansowy. Ashley Qualls, Juliath Brindak, Vera Wang, J.K. Rawling, E.L. James, julia Child, Anna Marry Robertson Moses (bardziej znana jako Babcia Moses) to tylko niektóre z przykładów potwierdzających tą tezę!
Odporność na krytykanctwo (nie mylić z konstruktywną krytyką) jest jedną z cech, które potrzebujesz w sobie wykształcić w drodze do sukcesu, szczególnie tego finansowego. Przydaje się ona równie mocno jak silny kręgosłup wartości moralnych. „Życzliwiaków” spotkasz wszędzie. Ważne jest, aby ich „gadanie” nie zatrzymywało Cię w działaniu i nie powstrzymywało od realizacji celów. Zawsze masz wybór. Wybór jak zareagujesz. Oczywiście słyszeć takie rzeczy jest przykro. Często nawet jest to bardzo frustrujące czy wkurzające. Niesprawiedliwe!
Co według mnie najbardziej pomaga poradzić sobie z sytuacją i całymi emocjami w koło tego tematu ?
Zdrowa asertywność. Proste i jakże kojące w tej sytuacji stwierdzenie „Mam inne zdanie na ten temat”. Odwróć się na pięcie i idź dalej robić swoje. Pracuj dalej każdego dnia na swój sukces i otaczaj się ludźmi pozytywnymi i podobnymi do Ciebie w myśleniu o sukcesie, pieniądzach, bogactwie … i ludziach sukcesu.
PS. … A i jeśli jesteś kobietą i słyszysz jak w Twoje obecności ktoś inny mówi te rzeczy o innej kobiecie. Reaguj. Nie przechodź do „porządku dziennego” nad takim zachowaniem. Jutro mogą tak powiedzieć o Tobie 😉 .
Mam do Ciebie pytanie
? Jakie są według ciebie jeszcze inne nieprawdziwe stereotypy, przekonania “krążące w obiegu” o kobietach sukcesu ?
jestem bardzo ciekawa … zostaw swój komentarz poniżej ….