Jakiś czas temu niechlubnym standardem na rynku w przypadku kredytów konsumenckich stało się ukrywanie faktycznych kosztów kredytu w różnego rodzaju prowizjach za udzielenie, opłatach administracyjnych czy opłacie za przygotowanie umowy. Wszystko po to, aby oprocentowanie (na które niestety patrzy większość klientów) było atrakcyjniejsze. Produkt wydaje się tani i sprzedaje się dobrze. Instytucja finansowa czy firma pożyczkowa zarabia, klient płaci dużo, choć często ma przekonanie, że zrobił interes życia, biznes i konsumpcja się kręci i “wszystko gra”. Gra? … no niekoniecznie… bo po pierwsze – kosztuje Cię to wszystko drożej, niż Ci się wydaje, a do tego nawet jak spłacasz wcześniej kredyt, to o zwrocie kosztów kredytu i zapłaconych prowizji możesz zapomnieć. … a właściwie mogłeś zapomnieć, ponieważ Rzecznik Finansowy wspólnie z Prezesem UOKiK wydali “istotny pogląd” w tej sprawie.
Zacznijmy więc od początku… nim dojdziemy do meritum sprawy ;-).
Co to jest “istotny pogląd”?
Istotny pogląd, to ocena urzędu, która stanowi pomoc dla sądu w rozpoznaniu danej sprawy. UOKiK, jak i Rzecznik Finansowy mają specjalistyczną wiedzę z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów oraz rynku finansowego i na tej podstawie wydają właśnie takie stanowiska, które mają ułatwiać rozstrzyganie sporów na linii instytucja finansowa a konsument.
Rzecznik Finansowy taki “istotny pogląd” w sprawie wydaje na wniosek konsumenta (lub na wniosek sądu) i nie jest przy tym związany istnieniem interesu publicznego. Oznacza to, że może dotyczyć on każdej sprawy, także indywidualnej. Prezes UOKiK może przedstawić istotny pogląd w sprawie, jeśli przemawia za tym interes publiczny, czyli gdy naruszane są zbiorowe interesy konsumentów.
Nie jest to obowiązujące prawo jak ustawa czy rozporządzenie, ale bardzo często stanowi podstawę do jednolitego orzekania przez sądy w sprawach w danym temacie. Co ważniejsze, instytucje finansowe (szczególnie te nadzorowane przez Komisję Nadzoru Finansowego – KNF), najczęściej dostosowują swoje zasady działania do “istotnych poglądów”. Dostosowują, bo często podczas kontroli właśnie KNF sprawdza, jak to działa. … A na pewno powołanie się w procesie reklamacji na taki istotny pogląd Rzecznika Finansowego czy prezesa UOKiK pomaga, aby z korzyścią dla nas rozpatrzeć taką reklamację.
Spłacasz wcześniej kredyt i dostajesz proporcjonalny zwrot kosztów kredytu!
Do Rzecznika Finansowego od jakiegoś czasu wpływały sprawy, z których wynikało, że pobierane prowizje lub różnego rodzaju opłaty (przygotowawcze, administracyjne) bywały bardzo wysokie. W jednej ze spraw analizowanych przez Rzecznika Finansowego prowizja z tytułu udzielenia kredytu wynosiła ponad 82 tys. zł, przy całkowitej kwocie kredytu na poziomie około 95 tys. zł. W innej sprawie „opłata przygotowawcza” wynosiła blisko 20 tys. zł przy całkowitej kwocie kredytu na poziomie około 79 tys. zł. Klienci dokonali wcześniejszej spłaty kredytu. Nie zapłacili wtedy oczywiście “przyszłych odsetek”, ale wszelkie opłaty poniesione na początku – przy przyznawaniu czy uruchomieniu kredytu były zatrzymane przez instytucję finansową.
Urząd Rzecznika Finansowego uznał więc, że:
“Zwłaszcza w takich wypadkach trudno uznać – jak argumentują kredytodawcy – że są to koszty związane z przygotowaniem umowy lub innymi czynnościami przedkontraktowymi, czy też że są to koszty jednorazowe, w żaden sposób niezwiązane z okresem kredytowania. Wydaje się, że w praktyce jest to – obok odsetek – wynagrodzenie z tytułu udostępnienia konsumentowi kapitału. Skoro w przypadku wcześniejszej spłaty kapitał wraca do kredytodawcy, a zatem konsument przestaje z niego korzystać, brak jest uzasadnienia, aby kredytodawca pobierał wynagrodzenie z tego tytułu”.
Do kilku takich spraw Urząd wydawał już indywidualne istotne poglądy. Ilość rejestrowanych nieprawidłowości zaczęła jednak wzrastać, stąd urząd RF wraz z UOKiK zdecydowali się na wydanie wspólnego stanowiska, które może być wykorzystywane teraz przez szersze grono konsumentów.
Wspólnie, obie instytucje stwierdziły więc, że uzasadnione jest proporcjonalne obniżenie już poniesionych kosztów. W swoim stanowisku przedstawiają szereg argumentów (tu znajdziesz cały tekst stanowiska Rzecznika Finansowego i Prezesa UOKiK), natomiast główny odnosi się do tego, że jednym z celów wprowadzenia art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim miało być uniemożliwienie kredytodawcom obchodzenie przepisów poprzez rozkładanie konsumentom rat w taki sposób, że w pierwszym okresie kredytowania spłacie podlegać będą jedynie koszty (np. opłaty i prowizje, ale także tylko odsetki lub odsetki i tylko nieznaczną część kapitału). Właśnie dlatego proporcjonalnemu obniżeniu powinny podlegać nawet te koszty, które ponieśliśmy jeszcze przed wcześniejszą spłatą kredytu.
Pogląd Rzecznika Finansowego i Prezesa UOKiK jest więc jasny: spłacasz wcześniej kredyt konsumencki – należy Ci się proporcjonalny zwrot kosztów kredytu i zapłaconych prowizji. Nawet tych, zapłaconych jednorazowo, przed uruchomieniem czy na początku kredytowania.
Wcześniejsza spłata i proporcjonalny zwrot kosztów kredytu w praktyce.
Najlepiej zasadę proporcjonalności obrazuje przykład przygotowany przez Rzecznika Finansowego.
Klient zaciągnął kredyt na 95 tys. zł kapitału na 10 lat. Zapłacił 82 tys. zł prowizji plus 2 tys. zł odsetek. Po 3 miesiącach dostał zastrzyk gotówki i dokonał wcześniejszej spłaty kredytu. Według stanowiska Urzędu przy tak krótkim okresie jego koszty powinny wynieść około 2 tys. zł prowizji oraz 2 tys. zł odsetek, czyli łącznie 4 tys. zł. (szczegóły w infografice. Źródło grafiki: strona Urzędu Rzecznika Finansowego).
Podobno przytaczane przez Rzecznika przykłady są z życia wzięte. Mnie osobiście ciągle, niezmiennie zadziwia, jak można zaciągnąć kredyt z tak wysokimi kosztami, szczególnie kosztami prowizji, na cele konsumpcyjne. Nim zdecydujesz się na tak desperacki krok, pamiętaj, że najlepiej jest zawsze policzyć samodzielnie całkowite koszty kredytu. Jeśli nie wiesz jak, to w moich narzędziach znajdziesz do tego odpowiedni kalkulator ( w arkuszu Excel). Dostęp do narzędzi masz bezpłatnie, po zapisaniu się na mój newsletter (spokojnie, nie piszę do Ciebie często i jest zero spamu).
… Wracając jednak do tematu proporcjonalnego zwrotu kosztów kredytu…
Jak skorzystać z pomocy Rzecznika Finansowego?
Rzecznik Finansowy został powołany, aby wspierać klientów w sporach z podmiotami rynku finansowego. Pomaga w różny sposób: od poradnictwa, przez interwencje i postępowania polubowne, aż po wsparcie w trakcie postępowania sądowego.
Pomoc Rzecznika w większości przypadków jest dla Ciebie bezpłatna. Nie darmowa, bo płacisz już za nią, płacąc podatki 😉 , ale za konsultacje, porady, opinię czy postępowanie interwencyjne nie poniesiesz dodatkowych opłat. Wszczęcie postępowania polubownego wiąże się z niewielką opłatą 50 PLN. Są też szczególne przypadki, kiedy można wnioskować o zniesienie i tej opłaty. Biorąc pod uwagę, że kwoty, jakie płacisz w prowizjach i opłatach, są niejednokrotnie o wiele wyższe – warto nawet w ostateczności te 50PLN zapłacić.
Tak więc z pomocy Rzecznika możesz skorzystać:
- Jeśli nie jesteś pewna lub pewien, jakie masz uprawnienia – zawsze możesz skonsultować się z ekspertami Rzecznika Finansowego i zasięgnąć ich porady. Możesz to zrobić telefonicznie, zadać pytanie mailem, a nawet napisać wiadomość na Facebook-owym profilu @Rzecznik Finansowy. Wszelkie kontakty znajdziesz na stronach urzędu.
- Jeśli złożyłaś lub złożyłeś reklamację do instytucji finansowej i została ona odrzucona, to możesz złożyć wniosek do Rzecznika o przeprowadzenie postępowania interwencyjnego.
- Jeśli w wyniku interwencji Rzecznika instytucja finansowa nie zmieniła swojego zdania, to możesz złożyć wniosek do Rzecznika o przeprowadzenie postępowania polubownego. Jeśli takiego porozumienia nie uda się osiągnąć, to Rzecznik Finansowy przygotuje oficjalną opinię z oceną prawną sytuacji, którą możesz wykorzystać także w sądzie.
- Jeśli decydujesz się walczyć o swoje prawa w sądzie, to po złożeniu pozwu możesz wystąpić do Rzecznika Finansowego o wydanie indywidualnego istotnego poglądu.
Szczegółowy schemat pokazujący jak pomaga Rzecznik Finansowy, znajdziesz na stronach Urzędu.
Instytucje finansowe i pożyczkowe bronią się, jak mogą przed oddawaniem opłat klientom w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu. Wydanie wspólnego poglądu Rzecznika Finansowego i Prezesa UOKiK zdecydowanie ułatwia dochodzenie swoich praw w tego typu sporach. Jeśli dostajesz odmowę zwrotu kosztów, to nie bój się sięgnąć po dodatkową oferowaną pomoc prawną przez instytucje publiczne.
Pamiętaj, że akurat ja mocno odradzam Ci zaciąganie kredytów konsumpcyjnych. Jeśli już masz jednak jakieś racjonalne przesłanki, aby taki kredyt jednak zaciągnąć, to koniecznie samodzielnie policz koszty takiego kredytu. Możesz to zrobić, wykorzystując kalkulator z moich narzędzi. Jeśli już jednak masz taki kredyt konsumpcyjny, to postaraj się go jak najszybciej spłacić. Kiedy spłacasz wcześniej kredyt, to znaj swoje prawa i domagaj się proporcjonalnego zwrotu kosztów kredytu i zapłaconych prowizji.
Mam nadzieję, że pomogłam 🙂 i że teraz już wiesz nie tylko, jakie masz prawa, jeśli dokonujesz wcześniejszej spłaty kredytu konsumpcyjnego, ale też jak możesz się posiłkować pomocą Rzecznika Finansowego – w podobnej, lub w innych sprawach sporu z firmami rynku finansowego.
Na zakończenie mam do Ciebie pytanie 🙂
Masz jakieś doświadczenia z procesem reklamacji w instytucjach finansowych? Jak oceniasz ich działania w takich sytuacjach?
? Jak według ciebie wygląda dobry proces reklamacyjny w banku czy firmie pożyczkowej?
podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzu 🙂